Jak znaleźć czas na naukę programowania?

Ciągły brak czasu na naukę programowania?

Bardzo często spotykam się z narzekaniem (umyślnie, tak to nazwałem), że dana osoba bardzo chce nauczyć się programować, ale kompletnie nie ma na to czasu. Niestety trzeba spojrzeć na to jak na wymówkę, niż faktyczny problem.

Znam przypadek, gdzie samotna matka wychowująca swoją córeczkę była w stanie tak zorganizować sobie czas (i opiekę nad córeczką), aby poświęcić dziennie 10h na programowanie. Organizacja i priorytety to słowo klucz!

Zanim przejdę do konkretów chciałbym zwrócić Ci uwagę na to, że należy poświęcić na naukę programowania kilkaset godzin, aby móc rozpocząć przygodę z branżą IT. Piszę o tym w swoim innym materiale, który nosił tytuł Ile trwa nauka programowania.

To bardzo dużo czasu dlatego jej efektywność będzie tutaj bardzo istotna. Piszę o niej w artykule o  tytule: 6 kroków do efektywnej nauki programowania. Też powinieneś się z nim zapoznać, aby czas przebranżawiania się skrócić do minimum.

Wróćmy jednak do sedna naszego poradnika – czas. Zawsze proponuję ustalić sztywne godziny w jakich chcesz się uczyć. Najlepiej 2 okienka w czasie dnia. Mogą to być godziny poranne jak domownicy jeszcze śpią oraz wieczorne kiedy większość osób spędza czas przed telewizorem czy komputerem oglądając serial, film czy mecz.

Jedno z okienek musi być przeznaczone na naukę drugie jest alternatywą – kiedy coś pilnego nie pozwoliło Ci poświęcić czasu na programowanie. Jeśli oba terminy przeznaczysz na naukę to jeszcze lepiej! Pamiętaj, aby zawsze starać się już w pierwszym terminie zrealizować swój cel jakim jest nauka programowania.

Tutaj bardzo ważne jest spisanie rzeczy, które mają wyższy priorytet od programowania. Na pewno nie może to być:

• spotkanie ze znajomym
• wydarzenie w telewizji typu mecz czy serial
• trudny dzień w pracy
• stwierdzenie “nie chce mi się, jutro nadrobię” – to nigdy nie działa

Pewnie wyjątkami mogą być:

• opieka nad osobą bliską
• nagła awaria w mieszkaniu czy domu
• sprawy ważne i pilne jednocześnie

Skoro mamy już wyznaczone terminy to trzeba wygospodarować czas. Aby móc go wygospodarować należy, z niektórych rzeczy zrezygnować, a inne przyśpieszyć.

Tutaj bardzo fajnie sprawdza się tzw. “kompresja czasu“, o której mówię z poradniku Czy programowanie jest dla mnie. Chodzi o to, że realizujemy dwie czynności w tym samym momencie, co pozwala nam zaoszczędzić trochę czasu.

Możemy np. obejrzeć ulubiony serial, z którego nie chcemy rezygnować oraz jednocześnie prasować koszule. W ten sposób jesteśmy 30min do przodu!

Proponuję też mocno ograniczyć korzystanie z mediów społecznościowych. Zainstaluj sobie oprogramowanie RescueTime i sprawdź ile czasu dziennie poświęcasz na przeglądanie wydarzeń z życia innych. Wystarczy, że ograniczysz ten czas o połowę i co najmniej godzina dziennie wpada Ci na naukę programowania.

Ostatni już tip, który zwiększy efektywność Twojego dnia! Uruchomiłem inicjatywę #LessThan05min, która ma Ci umożliwić naukę programowania, w krótkich przerwach w czasie dnia. Może to być oczekiwanie w kolejce, chwila rozluźnienia w pracy, jazda autobusem czy tramwajem lub w czasie innej czynności, która pozwala Ci na obejrzenie materiału filmowego krótszego niż 5 minut.

W ten sposób z paru chwil w ciągu dnia uzbiera się dodatkowe 30 minut na naukę programowania! W całym tygodniu da to nawet 4h, co w przeliczeniu na miesiąc daje już 16h!  Całkiem niezły rezultat – prawda? Sam często wypełniam wolne chwile materiałami wideo.

Pamiętaj! Dla chcącego nic trudnego! Trzymam za Ciebie kciuki!